Każdy, kto prowadzi sklep internetowy, chce możliwie szybko zwiększyć sprzedaż. Sposobów jest niemało, zaczynając od zadbania o czytelny wygląd i intuicyjną obsługę, aż po kardynalne zmiany w strategii marketingowej. Od czego musisz zacząć, zanim wydasz pierwszą złotówkę na reklamę?
Podnieś jakość contentu
To, co widać w sklepie lub na Twoim blogu, decyduje o zaufaniu odbiorcy, a co za tym idzie, wpływa na decyzje zakupowe. Zawartość Twojej strony nie musi składać się z artykułów naukowych, niemniej powinna się profesjonalnie prezentować, skutecznie przedstawiać ofertę i wyrażać osobowość marki. Dlatego trzeba, co pewien czas, porównywać swoje treści z tym, co zamieszcza konkurencja, a także czy dorównują one poziomem publikacjom w największych serwisach. Marcus Sheridan w „Co chce wiedzieć klient” dowodzi, że 70% decyzji zakupowych zapada, zanim klient zacznie rozmowę z firmą*. Poznają wiele dostępnych w sieci opinii, rankingów i porównań, zanim w jakikolwiek sposób skontaktują się z Tobą. A kiedy to nastąpi i w Twojej witrynie nie znajdą odpowiedzi na swoje pytania, niechybnie poszukają ich u konkurencji.
Wykorzystuj cross-selling
W największym skrócie – maksymalizację zysku. Cross-selling polega na dodaniu do Twojej oferty produktów, które ją uzupełniają. Cross-selling zwiększa sprzedaż także dzięki dołączaniu do oferty kuponów rabatowych na produkty lub usługi oferowane przez inną firmę. Gdzie szukać możliwości takiej współpracy? Taki „bank partnerstw” marketingowych – EasyPartnering.pl – działa już od września 2021. To nowość na polskim rynku, niemniej dała się poznać jako innowacyjne narzędzie do pozyskiwania nowych klientów oraz zwiększania liczby koszyków zakupowych.
Tworząc inne przedsięwzięcie e-commerce, szukaliśmy ze wspólnikami rozwiązania, które pozwoli w prosty sposób zwiększyć liczbę koszyków. Pomyśleliśmy, że trzeba do samej oferty dodać wartość, która przyjemnie zaskoczy naszych klientów. Na przykład, coś, co pomaga uatrakcyjnić zakup. Szukaliśmy działań, które pasują do naszej grupy odbiorców. Wyzwaniem okazała się czasochłonność tego procesu. Jednorazowe przeprowadzenie promocji cross marketingowej wymagało od nas wiele pracy. Od pozyskania partnera, przez zaplanowanie kampanii, wdrożenie jej, po późniejsze rozliczenie. Takie działania pochłaniają mnóstwo czasu. Dlatego wymyśliliśmy, jak je zautomatyzować i stworzyliśmy Easy Partnering. To pierwsza platforma łączącą w prosty i szybki sposób firmy, które chcą wspierać się w zwiększeniu atrakcyjności swojej oferty. Można powiedzieć, że EasyPartnering w planowaniu cross marketingu, robi za Ciebie niemal wszystko. Oszczędzasz nie tylko czas, ale zyskujesz dostęp do szerokiego katalogu firm, bez konieczności ich wyszukiwania. – tłumaczy Marek Noster, jeden z założycieli EasyPartnering.pl.
Zbieraj rekomendacje zadowolonych klientów
Od dawna wiadomo, że opinia zadowolonego klienta, to najcenniejsze dobro w marketingu. Potencjalny nabywca, po dotarciu do swojego ‘Zero Moment of Truth’, w którym sprawdza w sieci informacje na temat oferty, najchętniej zapoznaje się ze zdaniem osób, które już dokonały zakupu. Ich opinie mają wręcz strategiczne znaczenie dla debiutujących w e-commerce, a według różnych źródeł czyta je od 70 do niemal 90% odwiedzających e-sklepy . To dlatego warto „kolekcjonować” i zamieszczać je na stronie sklepu w celu zwiększenia sprzedaży.
Uruchom czat na żywo
Niewiele narzędzi e-marketingu umożliwia pozyskanie zaufania klienta tak szybko, jak okazja do kontaktu z żywym człowiekiem w czasie rzeczywistym. Zaufanie, które stoi u podstaw każdej poważniejszej decyzji zakupowej. Live-chat w obrębie e-sklepu jest obecnie najchętniej wykorzystywanym kanałem komunikacji, zdecydowanie wyprzedzającym takie narzędzia, jak formularz kontaktowy czy e-mail. W dodatku zaimplementowanie tego narzędzia jest dość łatwe, jeżeli posługujesz się którymś z popularnych systemów CMS bądź jesteś użytkownikiem platformy e-commerce. Większość z nich oferuje wtyczki czatu do samodzielnego wdrożenia.
Wykorzystaj „poczucie pilności”
Pod wpływem impulsu podejmujemy większość decyzji zakupowych, a emocje rządzą nami również podczas zakupów online. Gdyby nie to, poczucie pilności (‘sense of urgency’) nie figurowałoby w podręcznikach marketingu. Upraszczając do minimum, nazywamy tak działania, wzbudzające w potencjalnych klientach obawę przed utratą okazji, korzystnej ceny albo rabatu. Poczucie pilności skutecznie wywołują oferty ograniczone czasowo. Kupony rabatowe własne lub partnerów, darmowa wysyłka czy ostatnie sztuki wartościowego asortymentu – to tylko najpopularniejsze z narzędzi wykorzystujących ten efekt.
Uprość proces zakupowy tak dalece, jak to tylko możliwe
Optymalizacja procesu zamówienia jest kluczowa. Powinno się ono dokonywać bez opuszczania strony docelowej. Optymalny proces zakupu nie powinien wymagać więcej niż 4 działań. Wliczając w to dodanie produktu do koszyka i dokonanie płatności.
Podsumowanie
W pracy nad wynikami sprzedaży online, musisz zacząć od „higieny contentowej”, czyli zadbania o możliwie najwyższą jakość tego, co widzą w Twojej witrynie potencjalni klienci. Rozejrzyj się na EasyPartnering.pl za podmiotami, które będą chciały dodać do Twojej oferty swój bonus, a także za klientami, którzy wystawią dobrą opinię. Postaraj się także dać odwiedzającym możliwość natychmiastowego kontaktu. Pamiętaj też, aby oferowane bonusy miały ograniczony czas ważności i uprość do minimum sam proces zakupowy.
*M.Sheridan „Co chce wiedzieć klient”, s.39.
